Bartek Rośkowicz i Kirill Globenko – najmłodsi bokserzy i najbardziej wyrównany finał
19-letni Bartłomiej Rośkowicz pokonał Kirilla Globenko 3:2 (kat. 63,5 kg) w najbardziej zaciętej z 13 walk finałowych Indywidualnych Mistrzostw Polski w Toruniu. Nie było też młodszej dwójki w pojedynku o złoto.
– Czułem, że wygrałem pierwszą i trzecią rundę, byłem celniejszy i częściej trafiałem. Odczuwałem także swój luz, spokój i kontrolę w ringu – powiedział brązowy medalista ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Juniorów.
W drodze po swój pierwszy, krajowy seniorski tytuł Bartłomiej Rośkowicz wypunktował Szymona Piersiaka i Łukasza Perkowskiego, a na koniec wygrał z Kirillem Globenko 29-28, 29-28, 29-28, 28-29, 28-29.
– Z Globenko walczyliśmy na zawodach juniorów w Warszawie i wtedy on zwyciężył. Z kolei z Perkowski i Piersiakiem wygrałem na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. To jest mój szósty złoty medal MP – stwierdził zawodnik KB Legia Warszawa.
Poza Bartłomiejem Rośkowiczem, na toruńskim ringu po złoty medal sięgnął m.in. jego rówieśnik i kolega klubowy Mateusz Grejber (67 kg).
– Dla mnie był to bardzo ważny start i bardzo się cieszę z sukcesu. Nie zatrzymujemy się, teraz chwila odpoczynku i zasuwamy dalej, bo w przyszłym roku bardzo ważne turnieje. Cały czas trzeba się uczyć i doskonalić. Moim celem jest skuteczna rywalizacja w kwalifikacjach olimpijskich, a zatem awans na Igrzyska w Paryżu – przyznał bokser pochodzący z Tychów.