SPONSORZY
  • krex
  • energo
  • tlo-msz1200-1038x576

 

  1. Home
  2. Filmy
  3. DROGA DO KSW 65 – DAMIAN STASIAK I LOM-ALI ESKIJEW
DROGA DO KSW 65 – DAMIAN STASIAK I LOM-ALI ESKIJEW

DROGA DO KSW 65 – DAMIAN STASIAK I LOM-ALI ESKIJEW

0
0

Damian Stasiak, były pretendent do pasa wagi koguciej, w drodze na szczyt kategorii piórkowej zderzy się z niebezpiecznym i lubiącym dawać mocne boje Lom-Alim Eskijewem. Do pojedynku dojdzie podczas gali KSW 65.

Ostatnia pula biletów w sprzedaży na eBilet.pl. Wszystkie gale KSW od teraz można oglądać w Polsce jedynie na Viaplay. #MiastoGliwiceZaprasza

Damian Stasiak wejdzie do okrągłej klatki po raz drugi w tym roku. Pierwszy pojedynek stoczył w czerwcu na gali KSW 61. Jego rywalem był debiutujący w KSW Ukrainiec, Andreii Liezhniev. Obaj zawodnicy od początku boju postawili na stójkowe wymiany. W pewnym momencie Liezhniev trafił mocnym prawym, po którym Stasiak wylądował na macie. Starcie trafiło więc do parteru, ale tam Polak złapał rywala w trójkąt nogami i zmusił go do poddania się.

Dla Damiana walka z Liezhnievem była pierwszym pojedynkiem w kategorii piórkowej. Do tej pory w KSW Stasiak bił się w wadze koguciej, ale ostatecznie, ze względu na fizyczną rozbudowę swojego ciała, musiał przejść wagę wyżej.

Damian nie kryje swoich mistrzowski ambicji w nowej kategorii i chce piąć się w niej na sam szczyt. Nastawia się jednak na mocną walkę i trudną przeprawę z Eskijewem.

Damian ma za sobą trzy walki w organizacji KSW. W pierwszym pojedynku bił się o pas wagi koguciej, ale musiał w nim uznać wyższość Antuna Račicia.

W kolejnym pojedynku Stasiak wrócił na drogę zwycięstw i poddał Patryka Surdyna.

Damian ma dziś na swoim koncie dwadzieścia zawodowych walk na zasadach MMA, z czego sześć stoczył pod skrzydłami amerykańskiej marki UFC. Doświadczenie Stasiaka wykracza jednak znacznie poza świat MMA. Zanim Polak trafił do mieszanych sztuk walki, rywalizował również w karate i brazylijskim jiu-jitsu. Dwa razy był mistrzem i wicemistrzem świata w karate. Kilka razy wywalczył też tytuł mistrza Europy. Wielokrotnie zdobył puchar świata, Europy i Polski. W BJJ jest posiadaczem czarnego pasa. 

Lom-Ali Eskijew wszedł do KSW w tym roku i zrobił to z przytupem. Podczas gali KSW 62 zmierzył się z innym debiutującym w organizacji zawodnikiem, Gilbertem Ordoñezem.  Już na samym początku walki Eskiev naruszył rywala mocnym ciosem. Potem starcie trafiło do parteru, gdzie Lom-Ali kontrolował przeciwnika i systematycznie szukał dobrej pozycji do ataku. W końcu Eskiev zdobył dosiad, w którym zaatakował mocnymi ciosami, a następnie złapał Gilberta w trójkąt rękami i zmusił do poddania się.

Lom-Ali przygodę z zawodowym MMA rozpoczął dosłownie miesiąc później niż Damian Stasiak. Dziś ma na swoim koncie dwadzieścia cztery stoczone pojedynki i jest na fali trzech wygranych z rzędu. Większość swoich pojedynków kończy przed czasem. Do tej pory osiem razy znokautował przeciwników i trzy razy wygrał przez poddanie. Lom-Ali Eskiev jest dziś jednym z czołowych zawodników kategorii piórkowej na Starym Kontynencie.

Eskiev bił się do tej pory głównie w Niemczech, ale walczył też w Austrii, Holandii, Słowacji, Rosji i w Polsce. Wywalczył także pas mistrzowski niemieckiej organizacji German MMA Championship.

Starcie Stasiaka z Eskievem zapowiada się na szybki i dynamiczny pojedynek. Obaj zawodnicy chcą w przyszłości bić się o pas i zrobią wszystko, aby wykonać kolejny krok na drodze do tego celu. Który jednak z nich po gali będzie bliżej mistrzowskiego szczytu? Przekonamy się już 18 grudnia w Arenie Gliwice.