
Arbi Shamaev: „Adam ma moc w rękach”
Już podczas gali XTB KSW 108 do klatki powróci Adam Soldaev, numer dwa rankingu wagi piórkowej. Jego trenerzy nastawiają się na mocną walkę, ale też są pewni wygranej swojego podopiecznego.
Bilety w sprzedaży na eBilet.pl
Adam Soldaev szlifuje swoje umiejętności pod okiem Arbiego Shamaeva i Anzora Azhieva na macie Warszawskiego Centrum Atletyki.
– Po swojej pierwszej przegranej walce Adam trafił do WCA – wspomina Arbi Shamaev. – To jest tak naprawdę taki młodszy brat. Wszystko, co potrafi, jest zasługą moją i Anzora.
Reprezentant WCA Fight Team ma na swoim koncie jedenaście zawodowych pojedynków, z których dziewięć wygrał. Sześć razy tryumfował przed czasem, a pięć razy robił to już w pierwszej rundzie starcia. W najbliższym pojedynku zmierzy się z Leo Brichtą, byłym pretendentem do tymczasowego pasa wagi lekkiej.

– Leo jest bardzo wymagającym zawodnikiem, który potrafi walczyć w stójce i w parterze, ale znajduję też u niego dużo minusów – przyznaje Shamaev. – Konfrontacja jest bardzo ciekawa. Nie mam żadnych obaw przed walką z nim w stójce, ale to jest MMA. Będziemy więc łączyć, szukać obaleń, parteru, poddań, nokautu. Będzie wszystko. Jestem zdania, że Adam będzie najtrudniejszym przeciwnikiem dla Brichty, ponieważ z takim rywalem Czech nigdy nie walczył. Adam ma moc w rękach i jednym uderzeniem może odłączyć rywala. Potrafi bić się w stójce, ale czuje się też bardzo dobrze w zapasach i w parterze, a w ostatniej walce pokazał, że jeżeli coś nie idzie po jego myśli, potrafi wyciągnąć inne karty i walczyć np. z odwrotnej pozycji. Kondycyjnie też widzieliśmy, że radzi sobie dobrze. Pytanie, jak w tym aspekcie będzie wyglądał Brichta, ponieważ ani razu w tej kategorii nie zawalczył pełnych trzech rund w takim intensywnym tempie. To też jest dla nas bardzo ciekawy aspekt, który mocno bierzemy pod uwagę.
Adam Soldaev ma za sobą pięć walk w KSW, z których cztery wygrał. Ostatni raz rywalizował w styczniu tego roku i pokonał Daniela Tărchilę. Wcześniej w pięknym stylu posłał na deski Damiana Stasiaka i został nagrodzony bonusem za najlepsze skończenie wieczoru. Było to drugie wyróżnienie za najlepszy nokaut zdobyte przez Soldaeva w okrągłej klatce.
– Wiemy, że czeka nas ciężki pojedynek, bo Brichta jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale wierzymy w swoje siły i mamy na niego plan – mówi Anzor Azhiev. – Jak uda nam się zwyciężyć, walczymy o pas.
Do konfrontacji Adama Soldaeva z Leo Brichtą dojdzie 19 lipca w walce wieczoru gali XTB KSW 108 w hali Urania w Olsztynie.