Reprezentujący KO Gym Poland, Rafał Niestrzęba dobrze zaprezentował się podczas weekendowej gali Welcome to the East 2 w Niemczech. Polak brał udział w 8-osobowym turnieju K-1 w wadze do 65 kg, w którym wygrał dwie walki i z powodu kontuzji nie wyszedł do pojedynku finałowego.
Pochodzący z Kłodzka, a obecnie mieszkający we Wrocławiu zawodnik pojechał na galę z Dominikiem Zadorą. Jak sam powiedział w rozmowie z naszym serwisem, gala była dobrze zorganizowana i nie było się do czego przyczepić. Pomiędzy każdą walkę miał godzinę przerwy, co też uznał za okoliczność na plus. Niestety po drugiej walce Polak gdy już zszedł z ringu zaczął odczuwać ból w kostce. Niestrzęba we wtorek miał pojawić się u lekarza, który wyjaśni co stało się z nogą fightera z Kłodzka. Będziecie jeszcze mogli przeczytać wywiad z Rafałem, który przeprowadziliśmy wczoraj.
Był to powrót po dłuższej przerwie Niestrzęby do ringu. W swojej ostatniej walce zawodowej przegrał z jednym z najlepszych zawodników w Polsce, Eliaszem Jankowskim podczas gali DSF Eliminator w Piasecnie, w pojedynku w ramach Masters Fight League. Później mieszkający we Wrocławiu zawodnik miał zawalczyć podczas Mistrzostw Polski K-1 w Legnicy, jednak z tego występy wyeliminowało go przeziębienie. Sam fighter wiązał z tą imprezą duże nadzieje, bowiem liczył na występ podczas wrocławskich World Games, które w lipcu odbędą się w stolicy dolnego śląska. Niestrzęba jednak nie traci nadziei na występ na tej imprezie licząc czy na powołanie do kadry czy na dziką kartę. W jego kategorii wagowej mistrzem Polski K-1 został Jan Lodzik, reprezentujący LKSW Tajfun Legionowo zawodnik walczący zawodowo dla DSF Kickboxing Challenge.
źródło: sporty-walki.org
