DROGA DO KSW 86 – MICHAŁ MICHALSKI I DOMINIK HUMBURGER
W drugiej walce wieczoru gali KSW 86 Michał Michalski, niesiony dopingiem własnej publiczności, stanie do rywalizacji z niepokonanym Dominikiem Humburgerem.
Mieszkający na co dzień we Wrocławiu Michał Michalski ma za sobą siedem pojedynków stoczonych w okrągłej klatce KSW. Ostatni raz walczył w marcu tego roku. Podczas gali KSW 80 zmierzył się z Erikasem Golubovskisem. Tym pojedynkiem Polak wrócił z przytupem do rywalizacji po dłuższej przerwie od startów. Na początku starcia Michał wyprowadził kilka stójkowych ataków, a następnie obalił Litwina. Już na macie Polak dobrze kontrolował pojedynek, przycisnął rywala do siatki i rozbił go potężnymi łokciami. Dla Michała była to czwarta wygrana w okrągłej klatce. Wcześniej Michalski w podobny sposób odprawił Savo Lazicia, Alberta Odzimkowskiego i Aleksandara Rakasa.
Michał ma na swoim koncie piętnaście stoczonych konfrontacji. Dziesięć z nich wygrał, a aż siedem razy tryumfował przed czasem. Michalski sześć razy rozbijał rywali już w pierwszej rundzie i nie kryje, że lubi agresywnie ruszać do ataku od samego początku starcia. Przed nadchodzącą walką na KSW 86 zapowiada, że niesiony dopingiem własnej publiczności zdominuje Humburgera, wykorzysta swoje doświadczenie i zaciągnie go na głęboką wodę świata MMA.
Pochodzący z Liberca Dominik Humburger swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2021, czyli o osiem lat później od Michała Michalskiego. Czech stara się jednak być aktywnym zawodnikiem i dziś ma na swoim koncie już siedem wygranych pojedynków i ani jednej porażki. W KSW walczył do tej pory dwa razy. Ostatni raz w okrągłej klatce pojawił się w lutym podczas gali KSW 79 i stanął do boju z czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu, Jorge Luizem Bueno. Czech postawił w tym starciu na walkę w stójce, a Brazylijczyk próbował przenosić konfrontację do parteru i tam szukać swojej szansy. Ostatecznie w obu płaszczyznach zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony. Starcie rozegrało się na pełnym dystansie, a jego zwycięzcą został Humburger. Po tym pojedynku Dominik zawalczył podczas gali na Słowacji, gdzie na początku lipca znokautował znanego z KSW Roberta Maciejowskiego. Teraz wejdzie więcej do klatki po raz trzeci w tym roku i zapowiada kolejną wygraną.
Przed zbliżającym się starciem Dominik nie kryje, że docenia doświadczenie i umiejętności rywala. Cieszy się, że będzie miał okazję zmierzyć się z tak mocnym przeciwnikiem, bo liczy na to, że wygrana da mu awans do rankingu najlepszych zawodników wagi średniej KSW. Dominik zapowiada, że chce piąć się na szczyt i liczy na to, że niedługo znajdzie się w europejskiej czołówce swojej kategorii wagowej.
Starcie Michała Michalskiego z Dominikiem Humburgerem na pewno wzbudzi ogromne emocje we wrocławskiej Hali Orbita. Który jednak z tych dwóch zawodników wyjdzie z klatki jako wygrany? Przekonamy się już 16 września we Wrocławiu.