Najbardziej utytułowana obecnie polska judoczka Beata Pacut-Kłoczko (-78kg) po raz piąty wystartuje w turnieju IJF Masters. Prestiżowe zawody kończące sezon 2022 odbędą się w dniach 20-22 grudnia w Jerozolimie. Trenerem naszej kobiecej reprezentacji jest Paweł Zagrodnik, który 2-krotnie walczył w tej imprezie, a raz był blisko medalu.
Beata Pacut-Kłoczko jest Mistrzynią Europy z 2021 roku i brązową medalistką Mistrzostw Świata z 2022 roku. W zawodach IJF Masters wystąpiła w rosyjskim Sankt Petersburgu (2017), chińskich miastach Kanton (2018) i Qingdao (2019) oraz w Doha w Katarze (2021).
Oprócz niej w przyszłym tygodniu w Izraelu walczyć będą: -52kg Aleksandra Kaleta, -57kg Julia Kowalczyk, -63kg Angelika Szymańska i -70kg Katarzyna Sobierajska. Z tej grupy utalentowanych i utytułowanych judoczek, Julia Kowalczyk wystąpiła w Qingdao i Doha. Pozostałe Polki zadebiutują w wielkim turnieju Międzynarodowej Federacji Judo.
W pierwszych latach prawo startu miały osoby zajmujące miejsca 1-16 w rankingu światowym, potem rozszerzono listę uczestników do 1-36, aby zmagania były jeszcze ciekawsze. Pierwsze zawody pod nazwą Masters rozegrano w w styczniu 2010 roku i były podsumowaniem sezonu 2009. W Suwon w Korei Południowej brązowy medal zdobyła Urszula Sadkowska +78kg. Na 5 pozycjach sklasyfikowani zostali Paweł Zagrodnik -66kg i Krzysztof Wiłkomirski -73kg.
W późniejszych latach turniej IJF Masters odbywał się w różnych miesiącach, m.in. w maju w 2013, 2015, 2016 roku (nie było go w 2014). W 2017 roku powrócono do terminu grudniowego, zaś data styczniowa znów pojawiła się w 2021 roku.
Do zyskania jest bardzo wiele, począwszy od premii za 1 lokatę – 1800 punktów i 6000 dolarów, w tym 4800 dla zawodnika i 1200 trenera. Za samo przystąpienie do zawodów otrzymuje się 200 pkt.