Jeremy Stephens, który występu podczas gali w Meksyku z pewnością nie może zaliczyć do udanych, zabrał głos po sobotniej walce. Już w 15 sekundzie starcia jego rywal Yair Rodriguez sfaulował Amerykanina wkładając palec w jego oko. Stephens nie był w stanie kontynuować pojedynku, który oficjalnie pozostał nierostrzygnięty. Wychodząc z klatki, Lil’ Heathen został obrzucony przez meksykańskich kibiców różnymi przedmiotami, wyrażali oni w ten sposób niezadowolenie z przebiegu walki wieczoru.
Stephens zdementował słowa Rodrigueza, który powątpiewał w to, że jego przeciwnik rzeczywiście nie był w stanie dalej walczyć.
– Yair myślisz, że kłamie? Przecież to ty jesteś osobą, która włożyła mi palce do oka. Zróbmy to ponownie w ciągu kilku tygodni. Będę gotowy. Zróbmy to sku*wi*lu.
źródło: sporty-walki.org