
Piątym starciem gali KSW 38 był pojedynek pomiędzy Anzorem Azhievem i Kamilem Selwą.
Mocno i dynamicznie rozpoczął się pojedynek w wadze koguciej, a w połowie rundy walka trafiła na ziemię, gdzie Azhiev kontrolował starcie i z góry zadawał silne ciosy rywalowi. Selwa próbował jednak się bronić, a w pewnej chwili udało mu się zaatakować przeciwnika, wstać i skutecznie go obalić. W drugiej odsłonie starcia obaj zawodnicy wymieniali się ciosami i kopnięciami w stójce, jednak podobnie jak w pierwszej odsłonie, Azhiev w końcu przeniósł walkę na ziemię. W ostatniej minucie sędzia przywrócił walkę do stójki i w tej płaszczyźnie zakończyło się drugie starcie. Walka szybko trafiła do parteru w trzeciej rundzie starcia i ponownie to Anzor Azhiev znalazł się na górze. Nagle Selwa zaatakował dźwignią na nogę, ale próba skończenia walki przed czasem okazał się nieudana. W drugiej połowie rundy, to Selwa kontrolował pojedynek w parterze i obijał z góry swojego rywala. Po trzech rundach sędziowie jednomyślnie przyznali zwycięstwo Azhievowi.