
Kwiecień w Koluchstyl
Pomimo obostrzeń epidemiologicznych, nakazów pozostania w domu i zakazów wszelkich zbiorowych form aktywności sportowej zawodnicy Koluchstyl przez cały czas starali się być aktywni fizycznie. Za salę treningową podczas kwarantanny służyły sypialnie, balkony lub kuchnie. W takich warunkach niewiele może zdziałać sportowiec, ale brzuszki, przysiady, pompki czy rowerek to też dobra forma aktywności.
Na szczęście zostały udostępnione już lasy, ścieżki i można pobiegać w plenerze. Koluchstylowcy aktywnie udzielają się na portalach społecznościowych wymieniając swoje doświadczenia. Prowadzone są także sportowe zajęcia online. Ostatnio nasze wspaniałe zawodniczki z Luzina zainicjowały na Facebooku wyzwanie związane z dyscypliną Koluchstyl. To bardzo sympatyczna zabawa, którą zarażają się nie tylko zawodnicy ale także sympatycy Koluchstyl.
Z przyczyn niezależnych od nas zostały odwołane wszystkie zawody Koluchstyl, które miały odbyć się w pierwszym półroczu. W marcu nie zdążyliśmy w Luzinie przeprowadzić Pucharu Polski, który miał być połączony z akcją charytatywną wspierającą zakup windy dla Kacpra. Dzisiaj miały odbyć się XII Mistrzostwa Polski w Werbkowicach. W maju nie odbędą się dwie duże imprezy, mianowicie V Turniej Młodzi Wojownicy Podlasia w Kleosinie, który corocznie zbierał ponad 1000 dzieci i IV Mistrzostwa Świata w Ułan Bator. Nie zdążyliśmy też dokończyć wszystkich szkoleń w szkołach. Mamy nadzieję, że niedługo sytuacja ustabilizuje się na tyle, że będzie można wrócić do treningów, a na jesień przeprowadzić powyższe zawody. My jako Światowa Organizacja Koluchstyl i KS Sumo Koluch jesteśmy przygotowani aby w każdej chwili można było przeprowadzić zawody. Z pomocą m.in. Marszałka Województwa Podlaskiego czy też firmy Krex został zakupiony sprzęt typu koszulki, maty, medale.