0
0
Marcin Najman nie po raz pierwszy i nie ostatni zapowiedział koniec kariery, ale jeszcze parę razy zapewne to usłyszymy. Częstochowianin zamierza odpocząć i rozpocząć kurację, aby w 2020 roku dać popis! Już w tym momencie ma w myślach trzy pojedynki, do których mogłoby dojść.
– Są granice absurdu ale i mojej cierpliwości . Dosyć tego gadania . Tak wiec program na najbliższy rok. 1. Bonus obojętnie, 2. Trypała na zasadach bokserskich (małe rękawice), 3. Wrzosek na zasadach bokserskich (ten malutki , również na małe rękawice).Sportu już w tym wszystkim pozostało niewiele , ale nie dadzą człowiekowi odpocząć – zapewnia Najman.