Nie udało się reprezentantkom Polski zająć miejsca punktowanego w 2 dniu rozgrywanych w Zagrzebiu Mistrzostw Świata Juniorów i Juniorek.
W czwartek w kategorii startowały trzy nasze zawodniczki Klaudia Cieślik w wadze -52kg oraz Julia Kowalczyk i Anna Dąbrowska w kategorii wagowej -57kg. Największe nadzieje związane były z występem 20-letniej Julii Kowalczyk, która niedawno po raz 3 zdobyła brązowy medal Mistrzostw Europy Juniorek, a w tym sezonie stała na podium seniorskiego Grand Slamu w Baku.
Judoczka KS Polonia Rybnik była rozstawiona i w 1 rundzie miała wolny los. W 1/16 finału trafiła na zawodniczkę gospodarzy Tiheę Topolovecz. Niestety Polka przegrała po walce trwającej ponad 6 min w dogrywce 1 karą.
Walcząca w tej samej wadze Anna Dąbrowska (MKS Juvenia Wrocław) pokonała przez waza-ari Marokankę Yousrę El Bouhairi, a o wejście do 16 przegrała przed czasem z Kim Jitsu z Korei Płd.
Jeden pojedynek w czwartek wygrała także Klaudia Cieślik (UKS Judo Wolbrom). W 1/16 finału pokonała przez waza-ari Munkhjargal Baatar (Mongolia). W walce o ćwierćfinał lepsza okazała się Japonka Chishima Maeda. Wszystkie rywalki Polek awansowały potem do półfinałów i walczyły o medale MŚJ.
Wczoraj w 1 dniu zawodów zabrakło Biało-Czerwonych na tatami. Najlepiej spisali się Japończycy, którzy zdobyli 2 z 4 złotych medali. Dwa finały przegrali Azerowie. W piątek powalczą -81kg Sebastian Marcinkiewicz (KS Gwardia Wrocław) i -90kg Jakub Ozimek (KS AZS AWF Warszawa).
Powiązane wpisy:
- istrzostwa Świata Juniorów i Juniorek: Brazylijczycy na drodze po medale
- Mistrzostwa Świata Juniorów i Juniorek: już dziś losowanie w Zagrzebiu
- Mistrzostwa Świata Juniorów i Juniorek: Marcinkiewicz przegrał z Mistrzem Europy
- Mistrzostwa Świata Juniorów i Juniorek: Polacy jadą do Chorwacji, zamiast do Korei Północnej