WERLLESON MARTINS: „WALCZĘ DO SAMEGO KOŃCA I ZAWSZE POTRAFIĘ ZASKOCZYĆ”
Werlleson Martins, numer trzy rankingu wagi koguciej KSW, podczas gali na PGE Narodowym po raz drugi stanie przed szansą zdobycia mistrzowskiego tytułu.
Bilety na XTB KSW Colosseum 2 dostępne są na ebilet.pl
Werlleson Martins powróci do okrągłej klatki tuż po kwietniowej walce na gali XTB KSW 81. Brazylijczyk zmierzył się w niej z Patrykiem Surdynem i znokautował go w trzeciej odsłonie pojedynku. Zaraz po wygranej Martins zapowiedział, że liczy na mistrzowski bój i faktycznie w nim wystąpi. Werlleson po raz drugi wejdzie do walki o pas za kontuzjowanego Zuriko Jojuę. Po raz pierwszy zrobił to podczas gali KSW 69, gdy zmierzył się w zastępstwie za Gruzina z Sebastianem Przybyszem.
– Czuję się pewny po ostatnim zwycięstwie – zapewnia Martins. – Cieszę, że pojawiła się możliwość walki o pas. Zdobędę go. 50 tysięcy ludzi będzie oglądać efekty mojej ciężkiej pracy. 50 tysięcy ludzi będzie emocjonować się tym, co będzie działo się w klatce. 50 tysięcy ludzi będzie patrzeć na to, jak zostaję mistrzem KSW.
Martins w oczach wielu osób bywa skazywany na porażkę, ale nie przejmuje się takimi opiniami.
– To, że nie jestem faworytem tego pojedynku sprawia, iż czuję jeszcze większą motywację. Jestem zawodnikiem, który walczy do samego końca i zawsze potrafi zaskoczyć. Jestem też nieprzewidywalny i potrafię z powodzeniem rywalizować w każdej płaszczyźnie.
Werlleson cieszy się, że będzie miał okazję wystąpić na PGE Narodowym i liczy na dobre, sportowe widowisko.
– Liczę na pozytywną energię Polaków. To dla mnie zaszczy, że mogę tutaj dla nich walczyć.
Brazylijczyk to były czempion wagi koguciej bałkańskiej organizacji SBC. 27-latek z Manaus w całej karierze zwyciężył osiemnaście starć i aż czternaście z tych pojedynków kończył przed czasem.
Do pojedynku Werllesona Martinsa z Jakubem Wikłaczem dojdzie już 3 czerwca na PGE Narodowym.