Po zajęciu 5 miejsca w Mistrzostwach Europy Kadetów, Zuzanna Banaszewska (+70kg) na zgrupowaniu w Suchedniowie przygotowuje się do sierpniowych Mistrzostw Świata. – Wakacje będą pracowite, a głównym celem turniej w Zagrzebiu – mówi reprezentantka Polski.
W portugalskim Odivelas Zuzanna Banaszewska wygrała w eliminacjach z Turczynką Hayrun Nisa Ardic i w ćwierćfinale z Czeszką Marie Kosnarovą. W półfinale przegrała z Francuzką Celią Cancan, późniejszą złotą medalistką, a o brąz w dogrywce z Estonką Emmą-Melis Aktas.
– Uważam, że moją najlepszą i zarazem najtrudniejszą walką była półfinałowa z Celią Cancan, którą ostatecznie niestety przegrałam. Upadłam na waza-ari, lecz potem rzuciłam rywalkę i przeszłam do trzymania. Nie udało mi się utrzymać przez 10 sekund. Sądzę, że niewiele zabrakło by wygrać z Cancan – powiedziała judoczka klubu Lemur Warszawa.
W rankingu światowym kategorii +70kg Zuzanna Banaszewska zajmuje 4 miejsce, a przed nią są tylko Francuzki Celia Cancan, Leonie Minkada-Caquineau oraz Tunezyjka Zeineb Troudi.
– W Mistrzostwach Świata w Zagrzebiu najchętniej spotkam się z dwiema Francuzkami, ponieważ są one najlepsze w mojej kategorii. Celię Cancan chciałabym w końcu pokonać po 3 porażkach. A jak wygrywać to tylko z najlepszymi – podkreśliła Polka.
Do Indywidualnych i Drużynowych MŚ w chorwackiej stolicy (23-27 sierpnia) pozostało 1,5 miesiąca. Dla naszych judoczek i judoków to czas wytężonej pracy treningowej.
– Mam trochę przerwy w startach, ale nie w treningach. Aktualnie przebywam w Suchedniowie na zgrupowaniu kadry wojewódzkiej, potem jadę na obóz klubowy, a ostatnim etapem moich przygotowań będzie kadrowy obóz w Żywcu – stwierdziła Mistrzyni Polski Zuzanna Banaszewska, 3-krotna medalistka Pucharu Europy Kadetek. Złoto zdobyła w Teplicach, srebro w Rydze, a brąz w Zagrzebiu.
