– Walka z Pawłem Pawlakiem (12-3, 6 KO, 3 Sub) wiele może mi dać i zamierzam ją wygrać. Mimo jego doświadczenia, wyjdę jak do każdego innego pojedynku i zrobię wszystko, bo moja ręka powędrowała w górę – mówi Adam Niedźwiedź (5-2, 1 KO, 4 Sub) przed występem 2 grudnia w Legionowie na gali Babilon MMA 2.
Dla katowiczanina Adama Niedźwiedzia to 3 pojedynek po długiej, ponad 2-letniej przerwie. W maju pokonał Pawła Trybałę, a w październiku wygrał z Jakubem Labiakiem.
– Mój styl nie zmienia się, zawsze wchodzę do klatki, by wygrać przed czasem. Do tego także będę dążył w sobotę i tak chcę wygrać. Wierzę, że szybko rozstrzygnę na swoją korzyść walkę w Legionowie. Moją najmocniejszą bronią jest umiejętność zwyciężania przed upływem regulaminowego czasu i nie ma znaczenia, czy to będzie parter, czy stójka – powiedział Adam Niedźwiedź.
Od lutego 2014 roku stoczył 7 walk, z których 5 wygrał. Przegrywał z Łukaszem Koperą i Michałem Michalskim. Jak zdaniem Adama Niedźwiedzia wypada porównanie Pawła Pawlaka na tle swoich tegorocznych rywali?
– Na pewno Paweł ma od Trybsona i Kuby większe doświadczenie, większe obycie w klatce i będzie dla mnie dużo większym wyzwaniem. Ale jak do każdego podchodzę tak samo, jak to miała być bitwa z Mistrzem Świata. Wcześniejsze dokonania nie robią różnicy, jestem tak samo pozytywnie nastawiony. Jestem strasznie zmotywowany i koniecznie chcę wygrać – dodał.
Adam Niedźwiedź znany jest z rywalizacji w MMA czy ju-jitsu, ale też z występu w programie Top Model.
– Jeśli chodzi o porównanie pracy przed kamerą z walkami w klatce, na pewno trudniejsze jest do drugie. Do sesji zdjęciowych łatwiej się przyzwyczaić, zaś w MMA ta adrenalina i stres są większe. Dla mnie sztuki walki są najważniejsze, zresztą one były zanim zająłem się modelingiem. Skorupka za młodu tym nasiąkła i chciałbym pozostać w MMA, odnościć coraz większe sukcesy. Ciągnie mnie do tego sportu. Co prawda po programie Top Model myślałem, że to może być ta inna droga w życiu, ale jednak sport jest na pierwszym miejscu – mówi Adam Niedźwiedź. Jego siostra Agnieszka w MMA ma rekord 10-0, a 8 grudnia w Kansas City spotka się z Jennifer Maią (14-4-1).
W głównej walce sobotniej gali Mistrz i Wicemistrz Olimpijski w podnoszeniu ciężarów Szymon Kołecki (3-0, 3 KO) zmierzy się z Michałem Orkowskim (3-1, 2 KO, 1 Sub). Ten pojedynek w wadze do 120 kg. Walka Adama Niedźwiedzia z Pawłem Pawlakiem odbędzie się w limicie 80 kg. Oficjalna ceremonia ważenia w piątek o g. 15:00 w Warszawie, Champions Sport Bar&Restaurant, al. Jerozolimskie 65/79. Transmisje na antenach Polsatu Sport, Polsatu Sport Fight oraz Polsatu otwartego (3 główne walki). Bilety w sprzedaży w serwisie eventim.pl.
