SPONSORZY
  • krex
  • energo
  • tlo-msz1200-1038x576

 

  1. Home
  2. Zapasy
  3. Kadeci będą bić się o medale i kwalifikacje olimpijskie
Kadeci będą bić się o medale i kwalifikacje olimpijskie

Kadeci będą bić się o medale i kwalifikacje olimpijskie

0
0

Po słabym 2017 rok kadeci w stylu klasycznym chcą wrócić na medalową ścieżkę. Młodzi zapaśnicy wkrótce rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. Od 20 stycznia przez tydzień trenerzy Piotr Szczeponiok i Piotr Leonarczyk będą mieli do dyspozycji 25 młodych klasyków na obiektach Sobieskiego Poznań. Z kolei druga grupa kadetów 28 stycznia zbierze się w Raciborzu.
– Przygotowania dopasowujemy pod zimowe ferie, dlatego ćwiczyć będziemy w dwóch grupach po siedem dni. Tym samym chłopcy nie będą mieć zaległości w swoich szkołach – mówi trener Leonarczyk.
W 2018 roku kadeci chcą wrócić do medalowej serii. Od 2011 roku zawsze jakiś zawodnik przywoził medal z mistrzowskiej imprezy. Jednak w ubiegłym roku tak nie było. Zarówno trenerzy, jak i zawodnicy są tego świadomi.
– Zdarzyło się to nam pierwszy raz od siedmiu lat. Ale jest w naszej grupie wiekowej jest kilku zapaśników, którzy mają papiery na wygrywanie – dodaje Leonarczyk.
W grupie kadetów do tej pory wyróżniał się szczególnie, Kamil Czarnecki. Zapaśnik Unii Racibórz walczyć będzie teraz w wadze do 55 kg i przez wielu oceniany jest jako wielka nadzieja polskich zapasów.
– W Polsce w swojej grupie wiekowej jest niepokonany. Z każdym dniem jest coraz silniejszy i teraz czekamy na medal podczas mistrzowskiej imprezy – przekonuje trener Leonarczyk.
Wiele nadziei wiąże się z Konradem Kozłowskim. Zawodnik Olimpijczyka Radom startuje w kategorii do 71 kg oraz Adam Gardzioła z Pogoni Tyszowce, który wygrał Międzynarodowy Puchar Polski w Radomiu, a podczas niedawnego turnieju w Zagrzebiu wygrał wszystkie walki przed czasem.
– Dla tej trójki będzie to ostatni rok w kategorii kadetów i ostatnia szansa na medale w podczas mistrzostw Europy i świata – kończy trener Leonarczyk.
W tym roku kadeci pod koniec kwietnia w Kijowie walczyć będą na mistrzostwach Europy, z kolei światowy czempionat odbędzie się na początku lipca w Zagrzebiu.
– Szczególnie ta pierwsza impreza będzie istotna dla naszych zawodników. Bowiem jest kwalifikacją do Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich, które w październiku odbędą się w Buenos Aires – tłumaczy dyrektor sportowy PZZ, Marek Wałachowski.
Tylko dwóch najlepszych z każdej kategorii ma szansę wyjazdu do Argentyny. Z tym, że każdy kraj może wysłać do Buenos Aires maksymalnie dwóch zawodników.

Waldek Zawołowicz / PZZ