Patryk Pietrzeniak Mistrz Świata w Koluchstyl – nominowany do nagrody…

Patryk Pietrzeniak to jeden z czołowych zawodników Koluchstyl na świecie.

wojownicy-sport.pl – Ile tytułów mistrza masz już na swoim koncie?

Patryk Pietrzeniak – Sporo, są to tytuły Mistrza Europy, Mistrza Świata. Zaczęło się od kategorii 74 kg, następnie 84 kg i aktualnie 92 kg z racji tego, że wiekiem robię się troszkę większy.

WS – Jaki medal jest dla ciebie najcenniejszy?

PP – Wszystkie medale są dla mnie bardzo cenne. Są one efektem mojej ciężkiej pracy i systematycznych treningów. Myślę jednak,że ten ostatni z Wrocławia z Mistrzostw Świata w programie Światowych Igrzysk World Games Plaza. Zostałem, Mistrzem Świata w swojej kategorii wagowej i tym bardziej jest to ogromna satysfakcja, że przez 40 lat trwania igrzysk poza zawodnikami Koluchstyl niktdla naszego województwa nie zdobył żadnego medalu.

WS – Ale nie jesteś jedyny, który w tej imprezie zdobył tytuł i medal dla Białegostoku.

PP – Nie, z naszego klubu było 5 złotych medali, 1 srebrny i 2 brązowe. Również zawodnik z klubu Bestios zdobył brązowy medal dla naszego miasta.

WS – Ile krajów przynależy dzisiaj do organizacji Koluchstyl?

PP – Z tego co się orientuję, to już prawie 60 krajów i co ważne Koluchstyl jest na każdym kontynencie.

WS – Co sprawia że podlaski klub KS Sumo Koluch ma tak dobrych zawodników, którymi może szczycić się na świecie?

PP – Rzeczywiście, jesteśmy ciągle bezkonkurencyjni. Myślę, że odpowiedź jest prosta. Od wielu lat trenujemy pod okiem samegotwórcy stylu i „z pierwszej ręki” otrzymujemy wszystkie wskazówki dotyczące tego sportu.

WS – Jesteście wizytówką naszego regionu, miasta, województwa. Czy zostaliście jakoś odpowiednio zagrodzeni przez władze samorządowe? Czy macie jakieś stypendia?

PP – Na razie nie mamy, czekamy na nagrody od Marszałka Województwa oraz od Prezydenta Miasta.

WS – Ostatnio jednak dostałeś wyróżnienie.

PP – Tak, Gmina Juchnowiec Kościelny, w której mieszkam, od siedmiu lat organizuje plebiscyt do nagrody „Pierścień Podskarbiego Włoszka”. Jest to honorowe wyróżnienie, któremu patronuje podskarbi dworny litewski Stanisław Zachariasiewicz Włoszek. W połowie XVI wieku był on właścicielem dóbr juchnowieckich i dzięki niemu w ówczesnym czasie ziemie obecnej gminy znane były daleko poza granicami kraju. Otrzymałem nominację w kategorii Osoba i znalazłem się w pierwszej trójce. I tak 3 lutego znalazłem się wraz ze swoją koleżanką Agnieszką na uroczystej gali. Z rąk Wójta Gminy Pana Krzysztofa Marcinowicza otrzymałem dyplom – nominację do nagrody. Jest mi bardzo miło, że zostałem zauważony, że moje osiągnięcia jak i moja osoba są doceniane.

WS – Gratuluję Ci wyróżnienia, a czy jesteś jedynym zawodnikiem Koluchstyl z Twojej gminy?

PP – Nie, z mojej tylko miejscowości przez treningi przeszło około 12 osób Wśród nich też są medaliści MŚ i ME. Są to Kasia Waluk, Karol i Tomek Sobolewscy.

WS – Do jakich zawodów przygotowujesz się aktualnie?

PP– W tym roku mamy kilka ważnych imprez w Koluchstyl. Są to zarówno turnieje zagraniczne, jak i krajowe. Przygotowujemy się do zawodów na Litwie, w Holandii, może uda mi się pojechać nawet do Mongolii. Jednak w Białymstoku mamy X MP, gdzie chcę oczywiście wygrać w swojej kategorii, a klubowo obronić tytuł Mistrza Polski.

WS – Dziękuje za rozmowę. Gratuluję Ci raz jeszcze i życzę dalszych sukcesów w sporcie jak i w życiu osobistym

PP – Ja również dziękuję.